Dwudziestego grudnia ubiegłego roku zmarła Kira Gałczyńska. Dziennikarka i pisarka, dbała o spuściznę materialną i twórczą po swoim ojcu poecie Konstantym Ildefonsie Gałczyńskim.
Ukończyła filologię rosyjską na Uniwersytecie Warszawskim. Jako redaktorka pracowała w: „Nowej Kulturze”, warszawskim „Kurierze Polskim”, Telewizji Polskiej „Trybunie Ludu” i „Kontrastach”.
Założyła muzeum imienia ojca w Praniu, była redaktorką i edytorką większości edycji jego dzieł. Była członkinią Zarządu Fundacji Zielona Gęś imienia Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Należała do Związku Literatów Polskich i Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
W uznaniu zasług dla Stolicy Rzeczypospolitej Polskiej uhonorowana została Nagrodą Miasta Stołecznego Warszawy. Otrzymała również Srebrny Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
Dzięki Kirze Gałczyńskiej Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza weszło w posiadanie ogromnego zbioru pamiątek po Konstantym Ildefonsie Gałczyńskim i archiwum rękopisów. Córka poety w latach 1978 – 2005 przekazała rękopisy poezji (w tym wiersze wcześniej niepublikowane) i prozy, ballad, tekstów publicystycznych, listy do rodziny, korespondencję, kalendarze, notatki a także umowy wydawnicze dające badaczom twórczości Gałczyńskiego wgląd w życie rodzinne i towarzyskie i sposób pracy poety.
Co więcej, Muzeum otrzymało przedmioty z życia codziennego literata i dzieła sztuki. W jego kolekcji znajdowały się: fotografie, grafiki, rysunki, karykatury, reprodukcje malarstwa, rzeźby, płaskorzeźby, figurki, meble a także odznaczenia. Ponadto pamiątki związane z wodowaniem statku m/s K.I.Gałczyński. Wszystkie wymienione artefakty znajdują się obecnie w ekspozycji stałej w Muzeum Gałczyńskiego w Praniu.
Dzięki swojej twórczości literackiej, roli jaką odegrała w opracowaniu dzieł swojego ojca oraz dzielenia się swoją osobowością jako blisko Muzeum osoba, będziemy mieć Panią Kirę Gałczyńską zawsze w pamięci.
Pani Kiro, dziękujemy.
Na zdjęciu Kira Gałczyńska, Zakopane, 1951/Zbiory ML