Przejdź do treści

Kenji Ide „Some Other Times” | Wystawa w Muzeum Władysława Broniewskiego

W centrum fotografii podłużna rzeźba na biały tle. Składa się z trzech elementów: czarnego słupka zakończonego piłeczką oraz dwóch zaokrąglonych zjeżdżalni. Na ich wierzchu są piłeczki. Na końcu ostatniej zjeżdżalni płaski, okrągły obiekt.

26 września – 26 października 2024

W Muzeum Władysława Broniewskiego prezentowana jest wystawa Some other times, japońskiego artysty Kenji Ide. Ekspozycja powstała we współpracy z Galerią Wschód została zainaugurowana w ramach tegorocznej edycji WGW i potrwa do 26 października.

„Prace Kenjiego Ide opierają się na jego własnej pamięci. Można powiedzieć, że w rzeźbach tych twórca krystalizuje niewidoczne sfery umysłu, takie jak doświadczenie, czas, pory roku, nastroje czy relacje międzyludzkie, poprzez łączenie ich w konkretne formy. W pewnym sensie, zachowania te są nieśmiałe, niepewne, tworzą coś na podobieństwo kolażu pomysłów. Ta strategia umożliwia japońskiemu artyście uchwycenie piękna ukrytego w ulotnych momentach” – możemy przeczytać w opisie wystawy.

Z kolei sam artysta podkreśla, że „znaczna część pracy o tej koncepcji dotyczy ścieżki nocy, która sugeruje czas na myślenie. Słyszałem, że filozofowie chodzą, kiedy myślą o różnych rzeczach. Wydaje mi się, że to, ile fizycznie się chodzi, jest również powiązane z tym, ile się myśli, w jakim kierunku i pod jakim kątem”.

Rzeźby Kenjiego Ide stają się misternymi organizmami sui generis. Obiekty te, stworzone w takich materiałach jak drewno, wosk i przedmioty znalezione, zachwycają swoją delikatnością. W każdym z nich artysta odnosi się do określonego wspomnienia czy miejsca, tworząc w ten sposób szkice swego osobistego świata. Mimo głęboko intymnej natury, rzeźby Ide otwierają jednak również przed każdym z nas drogę do uniwersalnej impresji piękna i podróży w głąb siebie. W tym sensie, prace artysty są zarazem nośnikami i odbiornikami; wyzwalają uczucie, równocześnie oferując nam przestrzeń na projektowanie na rzeźby naszych własnych myśli. Dochodzi do ciągłej wymiany, która wydarza się w jakiejś odległej, lecz dostępnej sferze podświadomości.

Wystawie towarzyszy krótki film, nakręcony przez polskiego fotografa Stanisława Bonieckiego, stanowiący zapis jego wrażeń o Kenjim Ide z jednego dnia w 2024 roku, który spędzili razem w Tokio.

Wystawę można zwiedzać od wtorku do soboty.
Godziny zwiedzania: 12:00-18:00
Muzeum Władysława Broniewskiego, ul. Dąbrowskiego 51.

Facebook
Twitter
YouTube
Instagram